Czarny Rynek. Dla jednych zbawienie, dla innych koszmar. Do pierwszej z tych grup zalicza się Ryan Ross. Jest on 30-letnim biznesmenem do którego los się uśmiechnął. Posiada on perfekcyjnie prosperującą firmę i obraca już miliardami. Pojawia się często na galach, na czerwonym dywanie czy na okładkach brukowców. Przejął całkowicie świat biznesu w Seattle i okolicach. Jego firma działała całkowicie legalnie, ale jemu samemu od czasu do czasu zdarzało się wchodzić na niezbyt legalne aukcje. Brendon Urie należał zaś do drugiej grupy. Nigdy nie wiedział o czarnym rynku dopóki w wieku 19 lat nie został porwany. Wywieziony z domu przez mężczyzn którzy na siłę wepchnęli go do samochodu. Kilka dni później jego zdjęcie pojawiło się na aukcji z żywym towarem. OMEGA VERSE A/B/O