Mija rok, ale pomysł, którego pierwotna wersja przyniosła niezamierzone skutki, nadal siedzi w ich głowach. Plany ewoluują, zmieniają się, żeby podejście drugie było udane i spełniło oczekiwania organizatorów. Skoczkowie wracają do twierdzy, bo są zapewniani, że nie wkradnie się już żaden błąd i wszyscy będą bezpieczni. Jednak historia bardzo lubi się powtarzać...