Upał. Trzydzieści stopni w cieniu. Wszędzie wokół wrzaski, przekleństwa i przeraźliwe piski klaksonów. Klimatyzacja chodząca na najwyższych obrotach i przytłumione dźwięki dochodzące z radia. Derek Hale naprawdę nienawidził godzin szczytu w centrum Nowego Yorku. A mu do znienawidzenia czegoś naprawdę było potrzeba dużo argumentów... {mogą pojawić się przekleństwa, czytasz na własną odpowiedzialność} ☆okładka made by; mmensss ☆mmensss;2017