Historie z życia Bat Family
  • Reads 31,499
  • Votes 2,274
  • Parts 48
  • Reads 31,499
  • Votes 2,274
  • Parts 48
Ongoing, First published Jul 25, 2017
Opowieść będzie o rodzinie, w której każdy z członków ma własną, pełnom przygód historię do opowiedzenia. 
Dick Grayson- były cyrkowiec i doskonały akrobata, który stracił rodziców. Został przygarnięty przez Bruce'a Wayna i nosił miano pierwszego robina, zaś potem jako Nightwing został obrońcom Blüdhaven.
Jason Todd- drugi robin, później zabity przez Jokera. Powrócił jako Red hood i postanowił wyeliminować przestępczość w Gotham, jednak schodząc ze ścieżki wyuczonej przez Batmana.
Tim Drake- inteligenty chłopak, który sam domyślił się tajnych tożsamości Batmana i Nightwinga i niejako sam wprosił się do bohaterowania. Po przekonaniu Bruce'a został 3 robinem, zaś potem przybrał pseudonim Red robin.
Damian Wayne- były członek Ligi zabójców, która wywarła silny wpływ na jego charakter. Jak można się domyślić jest prawdziwym synem Bruce'a oraz 4 robinem.
Zaś nad nimi wszystkimi czuwa milioner za dnia Bruce Wayne, zaś w nocy superbohater znany wszystkim jako Batman.
Czy ta cała "rodzinka" będzie w stanie się dogadać, stworzyć zgrany zespół i zaakceptować siebie nawzajem ? Tego dowiecie się w tym opowiadaniu.
All Rights Reserved
Table of contents
Sign up to add Historie z życia Bat Family to your library and receive updates
or
#6robin
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Chico Dorado~~Lamine Yamal cover
More than love || Pedri cover
Obserwator cover
The Last Time / Rafe Cameron cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
♡~001x456~♡ cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Dance with me || Dramione  cover
never say never [ OKI ] cover

Chico Dorado~~Lamine Yamal

25 parts Ongoing

Czy da się tak szybko zakochać? Isabel zawsze wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia, ale nie wiedziała, że jej miłość nadejdzie tak szybko i, że to będzie przyjaciel jej brata. Bo prawdziwe zing zdarza się tylko raz...