"L'amour c'est l'amour" Miłość. Czym ona jest? Interpretacji jest wiele. Zauroczenie i następnie zakochanie się w kimś bezgranicznie czy można to nazwać głupotą? Miłością niedorzeczną? Taki rodzaj miłości wykracza poza statystyki? Statystyki czego? Miłość jest synonimem do głupi. Na początku jej pragniesz. Pragniesz być kochanym i odwzajemniać te uczucie, gdy zagłębiasz się w to coraz bardziej, toniesz. Miłość może być jak rwąca rzeka. Od ciebie zależy czy umiesz pływać i czy wyjdziesz z tej rzeki cało. Rzeka pełna zawodów, smutków, nie trzymanych obietnic. Tego jest wiele. Wiele wód może cię utopić. Każdy chce wyjść na ląd. Ląd szczęścia, energii, zaangażowania. Każdy bez wyjątków. Osoba, która nie chcę wyjść z pod wody jest po prostu zagubiona. Zagubiony był także pewien chłopak. Chodził on do liceum o specyficznej nazwie. Zwało się one "Słodki Amoris". Ta szkoła była dla niego pewnym rodzaju lądem. To właśnie w tej szkole poznał swojego przyjaciela. Kentina. Chcąc, nie chcąc ich relacja ewoluowała na wyższy stopień. Alexy wszedł do tej wody, ale czy z niej wyszedł?