Jestem Hugo Ride. Mówią mi, że nie mam serca, bo co noc zabawiam się z inną laską. Może i mają rację, ale czego one się po mnie spodziewają? Ja się nie bawię w związki. Bo życie to tylko zabawa. Żyje po to by wygrywać, wygrywać nielegalne wyścigi. Jestem królem na moim torze. Laski same się proszą o przelecenie. A ja mam z tego nie skorzystać? Uwielbiam ryzyko. Kiedy jestem na torze, zapominam o zasadach. Z rodzicami nie utrzymuje kontaktu i dobrze, mogę wracać do domu o której chce i z kim chce. Pewnego dnia zakładam się z przyjacielem o dziewczynę. Moje życie w chwili zakładu zmienia się o 180 stopni. Jestem Hugo Ride, a to moja historia.