A kiedy przyjdzie już noc i wszystkie głęboko skrywane niewiadome przenikną z podświadomości na zewnętrzne warstwy umysłu, zaczynasz się zastanawiać, czy tak intenstwne zakotwiczenie w teraźnejszości da pozorne poczucie beztroski w odniesieniu do przyszłości... choć chwilową ulgę. Pamiętnik Arety GmachAll Rights Reserved