HandsomePrince wysłał zaproszenie do drużyny. Akceptuj/Odrzuć To nie miało prawa potoczyć się tym torem. Nikt nie mógł przewidzieć, jakie zakończenie ma dla nich owa historia. Zły koniec to nie było coś, czego się spodziewali. Ale nawet gdyby wiedzieli, czy postąpiliby inaczej? To miała być tylko jedna gra, nic więcej. Jeden szybki meczyk, zagrany w drużynie dla większego doświadczenia. Niewinna rozmowa na skype, z dnia na dzień coraz dłuższa, coraz bardziej intymna. Żarty z podtekstami rzucane dla rozluźnienia humoru, zaczęły skrywać w sobie pragnienie stania się rzeczywistością. Rozmowy przestały im starczać, kilometry przestały mieć znaczenie. To co zakiełkowało w ich sercach było czymś więcej niż zwykłą przyjaźnią. Jednak pozostało miejsce na strach i niepewność, które zabraniały im spróbować czegoś więcej niż bycie znajomymi, wyjść z friendzone. Ale nie wszystkim może się spodobać to uczucie. Co będą w stanie zrobić, żeby zniszczyć to, przed czym tak długo obaj się wzbraniali?