Komunikacja nieporozumień [W TRAKCIE KOREKTY]

Wszystko miało wyglądać zupełnie inaczej. Wakacje, upalne lato, otwarcie kawiarni, osiedli, parków, a temu wszystkiemu miał sprzyjać miejski klimat. Niestety jedna dość spontaniczna decyzja pogrzebała plany na następne dwadzieścia osiem dni. Liczne starania sprzeciwu nic nie dały. Wyjazd na wieś, któremu czoła miała stawić Nicola Watson, został do niej wręcz przypisany.

I teoretycznie wszystko mogłoby być dobrze. Z naburmuszoną miną rozkapryszonej siedemnastolatki przesiedziałaby na tej przeklętej wsi. Wakacje, na które w tym momencie i tak nie miała ochoty, dobiegłby końca i znów wróciłaby do domu.

Jednak nie wszystko, jak już wiadomo, idzie zgodnie z planem.
Kiedy pewnego popołudnia, dziewczyna spotyka tajemniczą postać, wszystko zaczyna się mieszać, plątać, a kłębiące się w jej głowie podejrzenia nie dają spokoju. Mimo iż odpowiedzi nasuwają się same, Nicola jeszcze nie wie, co czeka ją dalej. Nieporozumienia, które zawzięcie chce wyjaśnić, zaczynają się mnożyć.

Tylko co jest ich źródłem?

-----------
~ Prześliczną okładkę wykonała jakże utalentowana @helpfulkatherine. Gify i zdjęcia dołączone do rozdziałów również nie należą do mnie. Niemniej treść opowiadania jest moją własnością. Zabrania się więc, rozpowszechniania, kopiowania i publikowania fragmentów "Komunikacji nieporozumień" bez mojej zgody. ~

------------
#6 w przygodowe