Elpidha Iliakos zaczyna miewać dziwne sny. Śnią jej się greccy bogowie... Jednak przygoda się dopiero zaczyna, kiedy dziewczyna jest świadkiem niezwykłej walki nastolatków z potworem. Czy to na pewno nie jest jakiś żart? I kiedy dziewczyna się uspakaja, staje przed nią satyr... Na domiar wszystkiego jakiś głos każe jej z nim iść. O co tu chodzi? Kim są ci młodzi ludzie i kim jest ona sama? Czy greckie mity nie są tylko mitami? A jeśli tak, to co ma to wspólnego z biedną Elpidhą wychowywaną przez matkę? Wszystkie odpowiedzi w swoim czasie. /Gdzie zapomniani tytani domagają się tego, co swoje, tam pojawia się Nadzieja bogów/ Off z Percy'ego Jacksona długo po zdarzeniach w Próbach Apolla, kiedy to bóg wraca już na swoją pozycję boga. // Praca jest przeze mnie obecnie poprawiana od początku. Z góry przepraszam za błędy stylistyczne i inne. Zamierzam je usunąć i naprawić.// Miłego czytania. Chętnie także usłyszę wasze komentarze i poprawię jakieś błędy, których ja po prostu już nie dostrzegam. Pozdrawiam Gg
32 parts