Dziwne jest to, że musiałam umrzeć...
Dziwne jest to, że musiałam dowiedzieć się o tym w taki sposób...
Nie zawsze potrafię sobie poradzić ze swoimi problemami.
Ja, - Adele, uwięziona w kostiumie zamiennika Golden Freddy'ego.
Moja historia jest pokręcona, ale jakaż piękna. Gdybym tu nie trafiła, nie poznałabym osoby, którą kocham. Nie zawsze idzie po naszej myśli, ale pewne sprawy trzeba po prostu przemyśleć. To tylko umysł niszczony przez koszmary, a czasem nawet samotność.
Dobrze, że z potworami w naszym umyśle można walczyć, bo z sercem jest inaczej. O wiele inaczej...
[KSIĄŻKĄ JEST INSPIROWANA GRĄ "FIVE NIGHTS AT FREDDY'S" SCOTTA CAWTHONA]
[KSIĄŻKA TROCHĘ ODCHODZI OD FABUŁY, ALE TO NA POTRZEBY OPOWIADANIA]
[ZA BŁĘDY W PISOWNI OGROMNIE PRZEPRASZAM]
[ZABRANIAM KOPIOWANIA KSIĄŻKI W JAKIKOLWIEK SPOSÓB]
To jest moja pierwsza książka, więc proszę o wyrozumiałość.
Okładka mojego autorstwa.
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?