Jako iż moja podświadomość wymyśla ciekawsze rzeczy niż moja wyobraźnia (co można zobaczyć w moich wcześniejszych wypocinach), uległam namowom paru osób, które po usłyszeniu moich snów polecili mi je spisać (w przerwach między okazywaniem twarzy znanej z lekcji matematyki 'tak tak, wszystko rozumiem...', a spontanicznym wymiotowaniem). No to ten, jak ktoś chce sobie zniszczyć umysł to zapraszam serdecznie.All Rights Reserved