Niełatwo jest być wykluczonym przez własną rodzinę. Być może nawet trudniej jest udawać, że zgadzasz się z decyzją krewnych. Znaleźć złoty środek to cel, który bracia Black starają się osiągnąć. Syriusz nie chce mieć nic wspólnego z rodzicami, brat jednak nie jest mu obojętny. Regulus nie chce być wierny ideologii, chociaż boi się zawieść rodzinę. Nie potrafi też odwrócić się od starszego brata. Oboje liczą, że wszystko się kiedyś ułoży. Z czasem nadzieja ulatuje, bo wiedzą już, że nie będzie im dane żyć w lepszych czasach. Krótkie fanfiction w formie listów.