Po prostu rysunki ^^ Będę wdzięczna za wszystkie gwiazdki :D
Na dole dłuższy opis
-Bez zbędnej paplaniny zapraszam do środka! -prawie wykrzyknęła głosem, którym władcy z dumą zapraszają do swojego zamku. Wszystko doprawione było serdecznym uśmiechem.
W tym samym czasie zrobiła zapraszający gest dłonią do tego dziwacznego budynku. Gdy już wszedł*m do środka zauważył*m, że na ścianach z drewnianych bali dookoła, było pełno obrazów, szkiców i rysunków poprzyklejanych w chaotycznym nieładzie na prawie całej wysokości dwóch trzy metrowych ścian. Małe, duże, piękne i te mniej staranne. W budynku panowała ciepła i przytulna atmosfera.
Na samym środku rozległego pomieszczenia znajdowały się także drewniane szerokie schody prowadzące na przylegający do ściany także szeroki balkon z widokiem na piętro niżej, które było całe oblepione kartkami. Wielkie okna znajdowały się tylko na ścianie, na której nie było żadnego rysunku, w tej w której osadzone były drzwi przez które weszliśmy. Na belach nad balkonem znajdowały się tym razem równo zawieszone obrazy na płótnach tylko tej samej wielkości i tonacji, powieszone na pozłacanych sznureczkach w równych odstępach od siebie. Co dziwne, na dole jak i na górze, nigdzie, oprócz drzwi którymi weszliśmy, nie było żadnych, co za tym idzie żadnych innych pomieszczeń i pokoi, tylko ten. Lecz pod tonami papieru na ścianach zobaczył*m wgniecenia i wypukłości w kształcie sporych rozmiarów prostokątów.
,,Bo gwiazdy to takie małe żyrandole, które są znacznie ciekawsze od tych zwykłych'' -taką odpowiedź dostał*m, gdy spytałem się czemu calutki sufit i dach zbudowane były ze szkła. Gdy już zakończył*m rekonesans, zobaczył*m, że z twarzy brunetki nie schodził tajemniczy, lecz dumny uśmieszek... Dosłownie chwilę później, zaczęła mi opowiadać o każdym rysunkAll Rights Reserved