Co powiecie na to : Główna bohaterka jest ostatnim żyjącym członkiem potężnego i starożytnego klanu, który po tak wielu latach został całkowicie zapomniany,a przez to że był tajemniczy i nie udostępniał na swój temat wielu informacji,i mimo to już nic nie jest pewne o ich prawdomówności. Młoda dziewczyna trafia do Konochy, jednak tajemnicze są chwile przed jej pojawieniem się w wiosce, i do jakiej wioski należał oddział który miał za zadanie ją zabić?! Dziewczyna będzie poszukiwać informacji o swoich przodkach i o niej samej, jednak w tej walce będzie wiele przeszkód i utrudnień. Dzięki swej charyzmie i urokowi zdobywa serca coraz większej ilości osób, które chcą poradować jej swoje życie, ale mimo to nie zważa na ich oddanie,pomimo tego, że cieszy się z ich oddania względem niej. Mimo wszystko nadal powoli zagłębia się w mrok przeszłości swojej i swojej rodziny, ale w jej oczach nadal tli się malutki zalążek nadziei, że jednak kiedyś mrok odejdzie w zapomnienie dzięki jej oddanym przyjaciołom, i to właśnie jej oczy znów zabłysną radosnym blaskiem i pozostaną takie do końca jej, lub ich dni. Mogą pojawić się związki BxB lub czasami o wiele ciekawsze momenty (lenny) Jest to moje pierwsze opowiadanie. Dlatego proszę o nieco lżejszą krytykę. <3All Rights Reserved