Jak tak dalej pójdzie to będę miała nadwagę. Nie chcę jej mieć. Nienawidzę jej, oddałabym wszystko aby ona więcej nie wróciła . Zazdroszczę wszystkim tym, których (suka) matka natura obdarzyła naturalnym pięknem i szczupłością. Ja od niej nie dostałam nic dobrego, ani nie jestem ładna, ani nie jestem chuda. Charakteru też nie mam wyjątkowego, jestem zwykłym szarym człowiekiem, który nie ma nic do zaoferowania innej osobie.
Mam dość tego wszystkiego, chce zmienić siebie, narazie zaczynam od wagi.