Tora w gruncie rzeczy nie wie, czym jest ich relacja. Ani teraz, kiedy z powodu opustoszałej lodówki idą do pobliskiego sklepu, a on w świetle poranka wygląda jak gwiazda, nawet z podkrążonymi oczami, ani wtedy, kiedy do niego przyszedł. A właściwie się wprosił. Ale czy to ma znaczenie?