Amber, Jayson, Ami, Jeff i Helen to grupa znajomych zamkniętych razem w szpitalu psyhiatrycznym (gdyż, autorka tej opowieści, czuje potrzebę napisania, o kimś, mającym równie chorą osobowość jak ona. Szykujcie sie, na taką ironię, w moich opowieściach) w tym oto szpitalu zamordowany został inny pacjęt, a nasi bohaterowie, muszą rozwiązać śledztwo. Zabity okazał sie jednak dość związany z ich przeszłością, która nie zawsze była tak kolorowa, jak udawali. Czego jeszcze sie dowiedzą o sobie ? I czy nadal pozostaną po tym wszystkim razem ? Tego sie dowiemy. ( nawet ja jeszcze nie wiem, ale coś wymyślę)
Opowieść nie ma, i przez dłuższy czas nie bendzie miała okładki, bo narazie jestem za leniwa, żeby coś narysować (żartuje. Nie umiem, tego zrobić) ale spokojnie coś wykombinuje (kiedyś )