Wszyscy uwielbiają udawać. Zwłaszcza bogaci. A zresztą łatwo jest być tym, kogoś ludzie chcą i dać im coś na co moga się gapić, kiwać głową, uśmiechać się i mówić im że są piękni. To trzy proste kroki do pieniędzy. Nazywam się Martha Leo i od momentu kiedy przyrost mojego portfela znaczne się podniósł nie mierze swojego bogactwa w ilość prywatnych odrzutowców, lecz kupionych dusz.