Witches' Court

Londyn, rok 1852, epoka wiktoriańska.
To miasto pełne tajemnic, brutalnych morderstw, gwałtów, fali opium oraz handlu żywym towarem.
Dwie emancypantki, pochodzące ze znamienitych rodzin, całe życie spędziły razem w sierocińcu. Postanawiają stworzyć ekscentryczny duet, zrywający z obowiązującymi normami. Wspólniczki próbują rozwikłać zagadki brutalnych morderstw mieszkańców tego miasta i nie tylko jego. Nie przejmują się nieprzychylnością innych do ich przedsięwzięć, dlatego niestrudzone działają w Podziemiu za specjalnym pozwoleniem Scotland Yardu.
Jedna z dziewczyn, Alice de Clare jest bardzo rozsądną dziewczyną, która kieruje się rozumem i metodą dedukcji.
Druga, Vivienne Westwood, jest nieco dziwna. Działa przede wszystkim intuicyjnie i impulsywnie, ale nie brak jej ''tego czegoś'' do rozwiazywania trudnych spraw.
Mimo że są tak od siebie różne, doskonale się uzupełniają.
Wkrótce ich niewdzięczna praca wystawi je na próbę...
Będą musiały rozwiązać najważniejszą w ich życiu zagadkę morderstwa...

Sprawdź, jaki będzie wielki Osąd Wiedźm...

"Ta­jem­ni­ca ści­ga ta­jem­nicę, zbrod­nia podąża za zbrod­nią. Zło przy­biera roz­maite mas­ki i kos­tiumy, pod­szy­wa się pod dob­ro i spra­wied­li­wość. Jest cy­niczne i bez­li­tos­ne, zna każdy pod­stęp i nie wa­ha się przed na­jok­rutniej­szą prze­mocą. Posługu­je się szty­letem, in­trygą, bo­gac­twem, władzą. Sięga po sek­retne sym­bo­le wiary i kul­tu­ry, używa naj­bar­dziej za­wikłanych szyfrów. Ale os­ta­tecznie dob­ro zwy­cięża, praw­da wychodzi na jaw, mas­ki zła zos­tają od­darte, a ka­ra wy­mie­rzo­na. Ta­jem­ni­ca ob­nażona przez jas­ne światło praw­dy, przes­ta­je być ta­jem­nicą" - Zbigniew Mikołejko