Kiedy próbujesz zacząć życie od nowa, bardzo łatwo jest się pogubić. Znowu zaufałam nieodpowiednim ludziom, znowu wpakowałam się w kłopoty, znowu byłam w niebezpieczeństwie - z tą różnicą, że tym razem udało mi się stracić siebie, wszystkie swoje idee i cele. Potrzebowałam impulsu, żeby działać, a co popchnęłoby mnie do prawdy skuteczniej niż zagrożenie? W tym wszystkim zapomniałam tylko o jednym - niektórzy najwyraźniej mieli w zwyczaju karmienie mnie kłamstwami. [ - Pamiętasz, co powiedziałam ci w Filadelfii? ] !!!! DRUGA CZĘŚĆ !!!! Najlepiej najpierw przeczytaj część pierwszą - "Runaway" na moim profilu!All Rights Reserved
1 part