//OSTRZEGAM: książka z okresu 2018/2019. Krindż mnie łapie straszny jak ją czytam, ale to spora część mojej historii tutaj, więc udostępniam ją znów...//
Czyli jak Ana nie umie w oryginalność.
Wiem, wiem, opek tego typu, jest tyle ile rydenów, frerardów, petericków i joshlerów razem, ale skoro inni mogą, to czemu niby ja mam być gorsza, cnie?
Emo memy, sytuacje i fotosy. Bo mogę.
#704 miejsce - w kategorii "Losowe" - 05.04.18
#666 miejsce (boje się xd) - 09.04.18
#506 miejsce - 11.04.18
#430 miejsce - 12.04.18
#346 miejsce - 22.04.18
#338 miejsce - 29.04.18
#1 miejsce w kategorii FOB xd
To nie jest moja manhwa będę ją i wyłącznie tłumaczyć.
Xu ChengYan był razem z najstarszym młodym mistrzem rodziny He przez pięć lat, zawsze na zawołanie i ulegał wszystkiemu.
Mimo że He Yang zawsze traktował go z zimną twarzą, Xu ChengYan był chętny, myśląc, że tak długo, jak będzie najbardziej wyjątkowy dla He Yanga, pewnego dnia będzie w stanie stopić tę górę lodową.
Aż pewnego dnia białe światło księżyca He Yanga powróciło do Chin.