Od jego śmierci minęły 3 lata. Jedno wydarzenie, które wywróciło ich życie do góry nogami. Obiecali sobie, że zawsze będą razem, nic ich nie rozdzieli. Obietnica została złamana... Zespół się rozpadł...Każdy z nich poszedł w swoją stronę, nie oglądając się za siebie. Nawet jego śmierć nic nie zmieniła. Nadeszły kolejne święta, które przyniosą wspomnienia, nawet te najbardziej bolesne.