Jedźmy. Jedźmy, dopóki jedna z twoich dłoni spoczywa na moim udzie, a druga na kierownicy przestarzałego Mercedesa. Jedźmy, dopóki z radia lecą stare rock'n'roll-owe kawałki a my śpiewamy je, zdzierając sobie głosy. Jedźmy, dopóki nie zastanie nas noc, dopóki nie uciekniemy od problemów, dopóki znowu nie zaczniesz wymyślać. Jedźmy, dopóki po prostu nie umrzemy. Okładkę zawdzięczam @cursedpsychopath Praca bierze udział w konkursie literackim "Splątane Nici".