- To tylko układ, przykro mi -mówi, a do moich oczu napływają łzy. Czyli to wszystko było kłamstwem? Całe nasze wspólne życie było tylko układem? W głowie mam miliony pytań, na które nie potrafię odpowiedzieć. Czuję tylko złość i gniew. Może też smutek i rozczarowanie...? W tym momencie nic mnie nie obchodzi. Zaczynam biec przed siebie. Słyszę jeszcze jak nawołuje moje imię, ale nie reaguję. Teraz już nic nie ma sensu.
6 parts