Emili Garthner nienawidziła przeprowadzek. Niestety była zmuszona pogodzić się z losem życia u boku matki- jej także nienawidziła. Emili nienawidziła wszystkich i wszystko na co trafiła było przez nią znienawidzone. Jej czarne myśli uwalniała na papierze, dzięki temu wciąż mogła normalnie funkcjonować. Kay Parker, którego poznała w nowym środowisku, (a dokładnie to nie poznała go, a prawie została przez niego potrącona) pragnie się z nią zaprzyjaźnić i pokazać jej, że życie to nie czarne zaćmy. Chce zmienić jej czarne dogłębnie życie, postanawia więc opiekować się nią z daleka. Ona go olewa, ponieważ wie, że i tak pewnie za kilka miesięcy znowu się przeprowadzi, a nie ma sensu zajmować się kolejnym, zwykłym, człowiekiem. Denerwuje ją fakt, że chłopak mieszka w sąsiednim domu. Czy Emili postanowi się zemścić? Może się zmieni? Może skrywa jakąś tajemnicę?