Tamtego wieczoru miałem pecha - pecha, którym był przypadek zobaczenia Zayna Malika na dnie i udzielenia mu pomocy. Otóż ludzki odruch wprowadził mnie w historię strapionego serca i kłamstw, które zdawały się aż zanieczyszczać powietrze. Kłamstw, których nie powinienem poznać, jak wmawiałem sobie na początku, ale prawda była taka, że czegokolwiek nie robiłem, zawsze kończyłem jako jedyna osoba, która wyciąga pomocną dłoń, która poznaje smutnego chłopca naprawdę. A prawda była przerażająca.
10 parts