julxo: ja ci zara dam niewiasto...wrrr m_att: oo napisałaś pierwsza :* julxo: oo a ty się dalej nie odczepiłeś ;_; m_att: :( julxo: pff serio nie używasz tych trzech szarych komórek -,- *** Jul wybaczysz mi? -spytał że skruchą, ledwo łapiąc oddech. -Chyba śnisz!? - krzyknęła oburzona. -W śnie byś wybaczyła - Mruknął że smutkiem. Dziewczyna tylko głośno prychnęła odwracając się od Matta *** -co ty ...!?- nie dokończyła, bo jej uwagę przykuł piękny widok Alex z Alexem wyrywajrących sobie kołdrę, gdy chłopak upadł, bo dziewczyna niewinnie wypuściła skrawek kołdry z rąk. Julie zwróciła się do Matta- co ty tu robisz!? -szukamy was od godziny!- dobrze zbudowany blondyn spojrzał oskarżycielsko na Matta i Alexa wskazując w tym kierunku palcem . -przeszukaliśmy cały hotel- z wyrzutem w głosie odparł drugi chłopak, ten miał mocno ciemne włosy. -to jak nas znaleźliście?- spytał wyraźnie rozbawiony sytuacją Alex. -no spodziewam się, że nie tylko oni nas zauważyli i niezdziwiłabym się gdybyście postawili na nogi cały hotel tą swoją zabawą- niebieskooka pokręciła głową z rozbawieniem i podeszła do nowo przybyłych chłopców. *** Rozwijam wontpiwości: To nie jest w pełni SMS-story, znajdują się w nim w większości przeżycia bohaterów. Co prawda pierwsze rozdziały maja właśnie taka konstrukcje przez co nie ma sensu się zrażać do całej opowieści ^^
69 parts