"Zobaczymy się wczoraj" to wciągająca i pełna zaskakujących zwrotów akcji fabuła o perypetiach energicznej i dobrze zapowiadającej się doktor, która przesiąknięta ideałami młodego pokolenia chce zbawiać świat i ma ku temu wszelkie predyspozycje, ale nie wszystko przebiegnie po jej myśli. Perfekcyjne życie to kłamstwo doskonałe, dlatego Zuza jest zwyczajna i niepozbawiona wad, wyjęta z szarych ram codziennej rutyny otaczającego nas świata. Zachęca jednak do przyjrzenia się sobie i swoim pasjom. O mały włos nie uczestniczy w wypadku samochodowym i odtąd zaczyna ją prześladować upiorne przeczucie, że w zdarzeniu, którego była świadkiem, to ona miała zginąć. Gdy zda sobie sprawę, że jest to zbliżająca się przyszłość, rozpocznie szaleńczy wyścig z czasem, co pociągnie za sobą serię zjawisk, przeczących logice. Poznana jeszcze na studiach najbliższa przyjaciółka okaże się zupełnie inną osobą od tej, za którą się podawała, narzeczony będzie draniem, a kolejny ukochany nierzeczywistym doznaniem. Jakby tego było mało jedna z tych postaci to jej osobisty anioł stróż. Dosłownie. Stopniowo zacznie przekonywać się, jaką rolę odegra w tej układance i do czego będą w stanie posunąć się istoty z nierzeczywistego świata, by osiągnąć swój cel, a także to, że pewne skrywane tajemnice nie powinny nigdy wyjść na jaw. Dowie się, że jej dotychczasowe życie było podporządkowane wypełnieniu się mrocznej przepowiedni. Podejmie niebezpieczną grę, gdzie stawką będzie los najbliższych. Czy zdoła oszukać przeznaczenie? Jeśli się jej nie powiedzie, świt nie połączy się z wieczorem, a bez tego nigdy nie uwolni się ukryte jutro.
"Zobaczymy się wczoraj" to książka o tym, że życia nie da się ułożyć w chronologiczną całość, bo czas wcale nie pędzi do przodu. Kiedy Zuza zacznie zbliżać się do tej prawdy, będzie musiała zmierzyć się nie tylko ze złowrogim losem, ale też
Ty i ja dwa różne światy jest opowieścią o związku dwojga młodych ludzi, w którym pragnienie dawania miłości prowadzi do przekraczania własnych ograniczeń, w którym słowa mają znaczenie, a miłości należy się uczyć. Prosta historia serca, gdzie miłość pokonuje wszelkie przeszkody, bo ona jest najpotężniejszą zwierzchnością. Nie złość, nie gniew, nie egoizm, nie ty dla mnie, ale ja dla ciebie...
Czy warto zaryzykować własne życie? A może to jedyna droga, aby go nie stracić i żyć prawdziwie. Natalia wbrew rozsądkowi porzuca wszystko co znała do tej pory, aby wejść w świat, który zdaje się rządzić innymi prawami. Młoda kobieta stawia miłość na pierwszym miejscu, gdy na szali po przeciwnej stronie jest ryzyko utraty zdrowia, . Bohaterka niesie tajemnicę, która napawa ją lękiem i wierzy, że sama musi stawić jej czoła. Czy otworzy swoje serce wystarczająco szeroko, aby nie bać się kochać w pełni?
Piękno ma wielu wrogów na tym świecie, ale siła mężczyzny jest w stanie ich pokonać. Każdy mężczyzna nosi w sobie wojownika, ale nie każdy potrafi zaryzykować, aby się nim stać. Czy młody biznesmen sprosta wyzwaniom postawionym na ścieżce jego życia?