Forbidden Love 2 ||Jaya|| - Wersja Pierwotna |Bez Kontynuacji|

Z nieba padał obfity deszcz. Jay już wiedział co to znaczy. Nya - coś ją trapi. Coś się z nią dzieje. Nie panuje nad emocjami.
Chłopak zaczął biec w poszukiwaniu jej.
Biegnąc tak, zajrzał do ciemnego zaułka.
Była tam.
Jej twarz była zapuchnięta od płaczu, a włosy były tak mokre, iż przywierały do twarzy.

- Nya! Martwiłem się! - Zawołał podchodząc do niej.

- Zostaw mnie w spokoju! Nie chcę Cię znać, Jay. - Krzyknęła.

Chłopak momentalnie stanął w miejscu.

- Ale... Co ja takiego zrobiłem? - Szepnął lekko przerażony.

Nya spojrzała na niego, milcząc przez długą chwilę.

- Ty nic... To ja popełniłam błąd zakochując się w Tobie.

- Nya... - Chłopak podszedł by złapać jej dłonie.

Dziewczyna odsunęła się.

- Byłeś tym pierwszym, który mógł mnie zranić i bezbłędnie to wykorzystałeś. A teraz wybacz, muszę odkręcić to co zrobiłeś. Mam nadzieję, że się już nigdy nie spotkamy. - Mówiąc to wybiegła z zaułka.

||Druga część, książki "Forbidden Love"||