[książka jest już bardzo stara, może pojawić się wiele niedociągnięć, błędów, styl pisania też woła o pomstę do nieba, więc jeśli chcesz ją przeczytać, to uprzedzam ✌]
Dwie różne historie, których wątki nigdy nie powinny się połączyć tworzą całkiem nową opowieść o dziewczynie, która zrobi wszystko by zrealizować swój plan, mordercach, którzy zostają wplątani w walkę pomiędzy nią, a jej wrogiem. A jakby tego było jeszcze mało uczucia bohaterów starają się wkraść pomiędzy wątki wywracając wszystko do góry nogami. Chcąc czy nie odgrywają one ostatecznie bardzo dużą rolę całkowicie zmieniając sytuację, w której będą znajdować się bohaterowie. Ale czy to na pewno będzie dobre? I czy każde uczucie zostanie odwzajemnione? Jak wpłynie to na historię i główną bohaterkę otaczającą się od lat barierą obojętności? Czy ktoś w końcu zdoła ją przebić?