Osiemnastoletnia Diana po śmierci rodziców przyjeżdża do rodzinnego miasta zwanego Great Victoria, gdzie spędziła całe dzieciństwo, by mieszkać tam wraz ze swą babcią, z którą nigdy nie potrafiła dość do porozumienia. Obie zerwały ze sobą kontakt już dawno temu, więc młoda bohaterka stara się unikać kontaktu z jej osobą, jak tylko to możliwe. Mimo że pamięta każdy zakamarek miasteczka, które ówcześnie wyglądało nieco inaczej, czuła się tam strasznie nieswojo. Nie potrafiła odnaleźć się w nowej szkole i nawiązać znajomości, więc jedyne, co robiła to zapisywanie notatek w swym niecodziennym pamiętniku. Zapisywała w nim wszystko począwszy od rodzinnego wyjazdu w góry dziesięć lat temu, czy też niefortunnego wypadku na rowerze, gdy skończyła już dwunasty rok swego życia. Znajdowały się tam przeróżne zapiski... a także rzeczy, które prawdopodobnie nigdy się tam nie powinny znaleźć. Diana, gdy była jeszcze małym dzieckiem była świadkiem morderstwa ukryta w małym zakamarku muzeum, gdzie dostała się przypadkiem grając wraz z przyjaciółmi chowanego. Była sparaliżowana strachem, więc nie mogła się ruszyć. Jedyna rzecz, która później chodziła jej po głowie to wygląd mężczyzny przecinającego ciało młodej kobiety. Wszystko trafiło do dziennika. Zamyślona tamtymi wydarzeniami nastolatka przypadkiem nieuważnie kieruje się w stronę przejścia dla pieszych nie zważając na sygnalizacje świetlną. Przed nieszczęśliwym spotkaniem z autobusem ratuje ją pewien chłopak o imieniu Harry, który - jak później dowiaduje się Diana - jest zupełnie nowy w tym miasteczku i nie wie o sobie absolutnie nic po utracie pamięci. Kto wie jak potoczy się ta historia? Sprawdźcie sami!