-Moje życie się zruinowało-zapłakała-Zostawił mnie? Ja nie chcę, żeby moje młodsze dziecko nie znało ojca!
Ale on nie odpowiedział. Siedział cicho, stukając palcami w blat stolika.
-Szukają go, ale nie mogą znaleźć. Wolałabym być na jego miejscu-schowała twarz w dłoniach.
-I uważasz, że najlepszym sposobem na odreagowanie wszystkiego, to upicie się w barze publicznym?-podniosła na niego wzrok. Wydawał się być niewzruszony tym, co się z nią działo-Możesz stracić dziecko. Tego chcesz? Żeby kolejna ważna dla ciebie osoba opuściła ten świat? Jesteś Wielką Księżną, czyż nie? Powinnaś dawać przykład.
Przyjrzała mu się. Ostre rysy twarzy, zakrzywiony, haczykowaty nos, włosy czarne, ledwo sięgające ramion.
-Kim ty w ogóle jesteś?-spytała lekko przestraszona. Wygiął usta w krzywym uśmiechu.
-Kimś, kto nie pozwoli ci się złamać.
-Wysłał cię król?
-Niekoniecznie. Raczej twój mąż...
*~*
Oto druga część Kronik Ardy! Ktoś na nią czekał? Będzie miała wiele ciekawych akcji. Obiecuję. Rozdziały też zrobię dłuższe. Także do zaczytania!
Faith zmaga się z problemami sercowymi, nie lubi dotyku i panicznie się go boi. Poznaje na swojej drodze wytatuowanego z kolczykami Oscara, który jest bokserem i skrywa swoje mroczne sekrety.
UWAGA‼️
W tej książce mogą pojawić się wulgaryzmy, sceny erotyczne, przemoc. Czytasz książkę na własną odpowiedzialność.