- An Nowak?- spytał wysoki, lekko zarośnięty mężczyzna. -Tak.- powiedziałam, w sumie trochę się bałam. -Paragraf 678 ? - spytał. -Tak. Gratuluje i powodzenia na nowej drodze życia.- uśmiechnął się zachęcająco. -Dzięki- szepnęłam i wstałam z fotela. Ech to jak byś zaczynał nowe życie. 2 lata stracone. Stracone... Światło. Stanęłam przed drzwiami. Jeden krok. Pchnęłam Drzwi . Jeden Krok...