To jest ta miłość, o której się nie mówi. Najpiękniejsza, bo choć skryta, zostaje do końca.
***
Siódmy rok nauki w Hogwarcie. Voldemort składa swoją armię, Harry Potter gotuje się do walki. Czarodzieje zostają zmuszeni do dokonania wyboru - dobro czy zło. Pokój czy potęga.
Draco Malfoy nie ma wyboru. Jest Śmierciożercą, służy Czarnemu Panu, choć serce podpowiada mu inaczej. To serce stoi u boku Harry'ego Pottera i nazywa się Erin Counter.
Nastaje czas największej próby. Kto okaże się szlachetnym, kto zanurzy dłonie w czarodziejskiej krwi. Kto wyzwoli się spod mocy Czarnego Pana, a kto do niego dołączy.
Kto poniesie straty a kto zyska coś niewyobrażalnego. Honor czy siła. Śmierć czy życie. Rodzina czy Miłość.
***
Opowiadanie zawiera zmienione przeze mnie wątki, miejsca wydarzeń oraz niektóre opisy.
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?