Moje młodzieńcze życie nie należało do tych, jakie zazwyczaj opisują w bajkach dla najmłodszych. Nie urodziłam się księżniczką, nie miałam pięknej złotej komnaty i nie mieszkałam w zamku za siedmioma górami, za siedmioma lasami. Moi rodzice nie chcieli wydać mnie za przystojnego bogatego księcia, a moje siostry nie bywały o mnie zazdrosne. Nie miałam też do czynienia z latającymi wróżkami, czy podstępnymi czarownicami. Nie było karocy, ani nie zgubiłam kryształowego pantofelka.
Nic w zasadzie nie przypominało bajki...
Aż w końcu pojawił się On...
Kiedy go zobaczyłam, moje serce zabiło dwa razy szybciej. Nigdy wcześniej nie reagowałam w ten sposób na żadnego mężczyznę, ale on... on był wyjątkowy. Inny niż wszyscy, tajemniczy i niemożliwie piękny.
Chciałam Go mieć... Chciałam by był przy mnie. By trzymał mnie w swoich ramionach, chroniąc przed złem całego świata...
Potrzebowałam Go... Potrzebowałam, by przetrwać...
**
Queen Of Cocaine to historia Rosy ( siostry Eleny z King Of Cocaine )
By przeczytać tę część, nie musisz wracać się do King Of Cocaine. Owszem, w tej części znajdą się wątki z części poprzedniej, jednak nie są one kluczowe. Niemniej jednak, zapraszam i zachęcam do przeczytania również pierwszej części :)
Pochłonięty pracą JK nie spostrzega, że jego małżeństwo chyli się ku upadkowi. Tkwiący z nim w beznadziejnej relacji Tae-hyung pewnego dnia postanawia odejść.
Wtedy wydarza się wypadek i doznaje amnezji, zapominając wszystko co związane z JK'em. Ich małżeństwo w jego głowie przestaje istnieć.
JK postanawia ten fakt wykorzystać i odzyskać uczucie męża.
Czy przyzna się, że Tae-hyung chciał od niego odejść czy skorzysta z szansy na odbudowę związku nawet za cenę kłamstwa?