Nagle zobaczyłem jak chłopak powoli upada, szybko wstałem z krzesła i szybko chwyciłem drobne ciało chłopaka w tali. Szczerze trochę czułem się jakbym teraz trzymał w rękach anioła o pięknych szmaragdowych oczach i blond czuprynie. No to nieźle się zapowiada. Przepraszam za pierwszy rozdział...bardzo przepraszam.