W rękach zła

"Chciałam się po prostu zabawić, bo Harry mówi że jestem drętwa. Nawet mój chłopak Malfoy mnie unika,a jak się zapytałam o co chodzi to on prosto w oczy "nie umiesz się zabawić". Więc stwierdziłam, że udowodnię wszystkim, że wcale nie jestem taka drętwa."

Hermiona Granger miała problem z samooceną. Chciała udowodnić wszystkim że nie jest zawsze taka poważna i drętwa. Chciała tylko trochę poimprezować, a skończyło sie to małą tragedią. Trafiła na zwykłego miłego Tom'a z którym postanowiła się zaprzyjaźnić, bo tylko on ją rozumiał. Jednak Miona nie zwróciła uwagi na to że Tom Riddle o przezwisku Voldemort rodzi się w prawdziwego diabła.