„On po prostu odszedł zostawiając mnie z tym wszystkim zupełnie samą. Tak z dnia na dzień. Rozpalił cholerną nadzieję, a potem jak gdyby nigdy nic zgasił ją na moich oczach mówiąc, że ogień to jego znienawidzony żywioł. Wydaje mi się, że woli powietrze. Bo właśnie tak mnie potraktował. Jak pieprzone powietrze." Czy nowo poznany chłopak jest w stanie zapełnić pustkę po zerwaniu? I czy da się zapomnieć o swoim dwuletnim związku wchodząc w kolejny z innym chłopakiem? Tego dowiecie się czytając ,,On mnie nie zostawi".