It can't be she // Stranger Things [ZAKOŃCZONE]

Gdy sprawa małej dziewczynki z nadprzyrodzonymi mocami przycicha, a labolatorium wydaje się być nieczynne, Eleven wraz z Hopper'em mogą spowrotem, wprowadzić się do Hawkins.

Minęło już pare lat odkąd dziewczyna ostatnio widziała to miasto. Jane miała już 16 lat I po raz pierwszy miała uczęszczać do normalnej szkoły, w dodatku do t e j szkoły do ,której uczęszcza też on.

Mike Wheeler

Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że chłopak, do którego nadal żywi uczucia przez te wszystkie lata, nie dostał od niej ani jednego znaku, nic co wskazywałoby na to, że jest bezpieczna I nadal żyje. Jej dawni przyjaciele częściowo pogodzili się z jej odejściem , w przeciwieństwie do Mike'a, który nadal wciąż ma nadzieję I nie potrafi dopuścić do siebie myśli o jej możliwej śmierci.

Jej jedynym pocieszeniem jest to, że zmieniła się do tego stopnia, że raczej nikt nie byłby w stanie ją rozpoznać, dopóki sama nie zdradziłaby kim jest.

Ale czy na pewno nikt nie zdoła zobaczyć w jej oczach tej małej dziewczynki, która zniknęła zostawiając tą dziwną pustkę w życiu jej przyjaciół?

Hejka, nie zraźcie się wstępem za bardzo nie wyszło mi jego pisanie

Może akurat samo ff wam się spodoba❤

Zapraszam do czytania💎