Fucking cliche || Noorhelm
  • LECTURAS 5,798
  • Votos 256
  • Partes 19
  • LECTURAS 5,798
  • Votos 256
  • Partes 19
Continúa, Has publicado mar 29, 2018
William Magnusson, najpopularniejszy chłopak w szkole pewnego ranka "dostaje z liścia" , bowiem do jego życia poraz kolejny wrócił brat, Nikkolai. Jednak tego samego dnia William zauważa pewną dziewczynę, jak bardzo zawróci mu w głowie? 

Noora Amalie Sætre, dziewczyna z problemami ze snem, niedawno wprowadziła się do Oslo, aby zacząć nowe życie. Podczas zwyczajnego poranka Sætre wpatruje się w zadufanego chłopaka, miłość jej przyjaciółki. Nie zakochuje się w nim, ale on w niej tak.


Książka pisana z perspektywy Noory oraz Williama.

1K - 17.07.2018 😎🔥
2K - 20.11.2018 😍🔥
3K - 22.03.2019😱🔥
4K - 26.09.2019😮🔥
Todos los derechos reservados
Regístrate para añadir Fucking cliche || Noorhelm a tu biblioteca y recibir actualizaciones
or
#2noora
Pautas de Contenido
Quizás también te guste
Quizás también te guste
Slide 1 of 10
Boys Don't Cry cover
Odklejone talksy Bts | ᵐᵉˢˢᵉⁿᵍᵉʳ ˢᵐˢ cover
Mafia| Minsung  cover
Green light || Lloyd Garmadon || cover
Harry Potter i Przekleństwo Salazara cover
HIS LAW || Zayn Malik cover
Last summer was a mistake (Rafe Cameron) cover
Notas en español cover
It has always been you / JJ Maybank cover
Saga Mistrzów  cover

Boys Don't Cry

72 Partes Continúa

"-A więc zwiałeś?- rzucił milioner, posyłając chłopcu oskarżycielskie spojrzenie, którego ten nie mógł zobaczyć. Peter znów wzruszył ramionami, zaciskając usta- jesteś tu sam?- spytał Tony. Uznał milczenie młodszego za odpowiedź twierdzącą- a to? To twoje?- wskazał na laptop. Brunet kiwnął niepewnie głową. Czarnowłosy przez chwilę wpatrywał się w chłopca w oniemieniu. Laptop należał do niego. Laptop, z którego ktoś obrabował banki z kilkudziesięciu tysięcy dolarów, włamał się do bazy Tarczy i napisał obraźliwe maile do dyrektora największej organizacji antyprzestępczej na świecie, należał do czternastoletniego chłopca. -Ukradłeś go- oznajmił bezceremonialnie milioner. -Nie!- warknął natychmiast Peter. Tony zaśmiał się cynicznie, kręcąc głową. -Pakuj się- rozkazał, odsuwając się od rzeczy chłopca. -Niby dlaczego?- rzucił chłopiec, splatając ręce na klatce piersiowej. Tony wypuścił głośno powietrze. -Pakuj się, albo to wszystko tu zostaje. Bo ty na pewno nie możesz tu zostać. I nie dyskutuj- powiedział, gdy zobaczył, jak młodszy otwiera usta- oboje wiemy, że nie masz ze mną szans."