LITTLE LIER | K. Linetty, M. Stępiński

Kornelia Mazurek ma jeden problem. Ciągle pakuje się w kłopoty. Co ciekawe, za każdym razem chce tylko pomóc. A przez jedną głupotę, którą zrobiła rok wcześniej teraz daje sobie pomiatać, zresztą, zrobi wszystko byle tylko jej rodzice się o tym nie dowiedzieli. Właśnie tym sposobem trafia do włoskiej miejscowości Genua, gdzie w klubie Sampdoria można zobaczyć aż trzech polskich piłkarzy, w tym tego jednego, dla którego zrobi wszystko, w końcu kocha go jak brata (no i dlatego, że w każdej chwili może powiedzieć rodzicom o wydarzeniach sprzed roku).

Mariusz jakoś nigdy nie należał do osób, które narzekają na swój los. Zawsze powtarza, że należy cieszyć się z tego, co się ma, a ten ma robotę którą wielbi. No, bo który chłopak nie chciałby kopać piłki za pieniądze? No i jeszcze wypożyczyli go do Chievo Verona, całkiem niedaleko od Genui, gdzie gra jego kumpel z reprezentacji. Dlatego też wraz z końcem sezonu pakuje się i wyjeżdża na tydzień do Dawida, którego obiecał odwiedzić już jakiś czas temu.