War Is Love // Wojtek Łozowski Fanfiction
  • Reads 8,408
  • Votes 397
  • Parts 31
  • Reads 8,408
  • Votes 397
  • Parts 31
Ongoing, First published Apr 04, 2018
Mature
Poznali się pięć lat temu, a z każdym nowym dniem romans Leny i Wojtka stawał się coraz bardziej namiętny. Lecz jedna impreza, jeden zły ruch zmienił ich życie na nowo. Teraz każdy z nich ma zupełnie nowe życie. Obaj jeżdżą po całym kraju koncertując, jako dwa najpopularniejsze zespoły, nie wiedząc o ich istnieniu. 

Co się stanie, gdy Lena pójdzie na koncert pewnego zespołu, nie mając pojęcia, kto do niego należy? 

Jak zareagują, gdy zobaczą siebie po pięciu latach rozłąki? 

Czy wszystko się między nimi ułoży? 

Czy wygrają tą trudną walkę o miłość? 

***

Okładkę wykonała EliSe-chan ❤️. Jeszcze raz z całego serducha dziękuje ❤️. 

***
UWAGA!! 

* Zawiera wulgaryzmy. 
* Występują sceny erotyczne.
* Praca jest tylko i wyłącznie mojego autorstwa, więc wszelkie podobieństwa do innych książek/opowiadań są przypadkowe! 
*Jeśli nie podoba Ci się moja książka, nie czytaj! Nie zmuszam Cię na siłę! 
* Jeżeli masz zamiar ją hejtować, to odpuść i zostaw to dla siebie. 
* Książka jest kontynuacją Blue Eyes i występują w niej odniesienia do tej części, więc znajomość pierwszej części jest obowiązkowa! 
* Główni bohaterowie w świecie rzeczywistym nigdy się nie spotkali, więc zdjęcia, które będą się pojawiać z Wojtkiem oraz Jade są TYLKO I WYŁĄCZNIE PHOTOSHOPEM! 

***

Instagram Blue_Eyes_Wattpad -> https://instagram.com/p/BcndqlLlF3e/
All Rights Reserved
Sign up to add War Is Love // Wojtek Łozowski Fanfiction to your library and receive updates
or
Content Guidelines
You may also like
You may also like
Slide 1 of 10
Twoje Serce - Newron cover
♡~001x456~♡ cover
Newron333 cover
Often | Héctor Fort  cover
Syzyf | newron cover
Two of Us [Thangyu 230 x 124] cover
bad addicted (to you) [HyunLix] cover
Obserwator cover
Te quiero más que a la vida | Lamine Yamal cover
Pod Sztandarem Wroga || NEWRON ( Nexe x Ewron)  cover

Twoje Serce - Newron

36 parts Ongoing

- Co jest kurwa ze mną nie tak?- pytał rozpaczliwie sam siebie łapiąc się za głowę. Nie wiedział co się dzieje. Nie wiedział, gdzie obecnie jest. Wszystko wydawało się inne, wręcz mroczne - Dlaczego ja to mam, co się dzieje. Co kurwa ten jebany Natan mi zrobił? - panikował rozglądając się rozpaczliwie po pomieszczeniu. Wszystko było fioletowe. Nie wyglądało na to, że dalej był w swojej bezpiecznej komnacie. Miejsce w którym obecnie się znajdował przypominało grobowiec.Wielki, zimny, pełen pochodni płonących niebieskim płomieniem. Na samym jego środku był wielki, odwrócony krzyż nad którym unosił się jakiś człowiek. Wyglądał na złego maga, lub czarnoksiężnika. Ewron przełknął ślinę starając się przekonać samego siebie, że to wszystko co właśnie się działo, było tylko snem - To nie tylko sen - przemówił głos - Zostałeś wybrany, a ja jeszcze po ciebie wrócę Lordzie - zakończyła tajemnicza postać, po czym szybko podleciała do Ewrona, który krzyknął i zakrył oczy, licząc, że w ten sposób postać zniknie. Gdy je ponownie otworzył był w swojej tajemniczej komnacie, totalnie nie rozumiejąc co właśnie się stało. Był pewien jednej rzeczy. Znajdował się w wielkim zagrożeniu i cholernie bał się tego co miało wydarzyć się dalej...