Czyli to są właśnie "zakazane słowa" huh? - "Zakazane słowa", te słowa dręczyły mnie od mojej pierwszej rozmowy z Moniką, kiedy to dowiedziałam się, że to wszystko to gra, ale, czy w mojej sytuacji były to "Zakazane słowa" czy raczej "Słowa których lepiej nie znać"? Myślę, że raczej to drugie, ale tylko jeśli chodzi o resztę klubu Literackiego, dla mnie "Zakazane słowa " bo nikomu nie mogłam niczego na ten temat niczego powiedzieć, ale wtedy bardziej liczyło się wtedy ratowanie Sayori, Yuri i Mc. (Książka jest pisana z perspektywy Natsuki, przepraszam jeśli popełnię jakiś Błąd ortograficzny, i życzę miłego czytania!)
13 parts