Okładka: @Darrrow
Ostrzeżenia: miłość męsko-męska, smut, Htops!
PISANE WE WSPÓŁPRACY Z @xmitty
Raz. Harry powoli tracił cierpliwość. Dwa. To było naprawdę uciążliwe (choć przyznawał, że przyjemne). Trzy. Czuł, jakby miał zaraz eksplodować, a eksplozja, o której była mowa w książce, wcale nie ułatwiała mu przeżycia tego, co czuł. I serio, jeśli ten bezbożny Tomlinson zaraz nie przestanie bawić się jego penisem przez spodnie, kiedy Harry czytał (albo raczej usiłował) czytać książkę i pić kawę, to zaraz wyleje mu ją na głowę. A później będzie jak zawsze.
W końcu Louis Tomlinson zawsze dostawał to, czego chciał, a w tym momencie chciał jedynie penisa Harry'ego w swoim tyłku i nie obchodziło go to, że zaraz jego włosy mogą spotkać się z gorącym, czarnym napojem. Absolutnie nie.