Nieznajoma dziewczynka. Na kamieniu siedzi. Coś w zeszycie bagrze i kreśli. Myśli i myśli. Słów odpowiednich szuka. Ty patrzysz i patrzysz. Na niską nieznajomą. I niech nie zmyli Cię. Wzrok bez wyroku. Niech nie zmylą cię. Te drobne uśmiechy. Patrz i obserwuj. Ruchy nieznajomej dziewczyny. Nagle i ona na Ciebie. Oczy podniosła. Jak zimne, jak piękne. Jaka cudowna. Uśmiecha się lekko. Leciutko. I pyta. Urokliwym głosem. Czy chcesz poczytać wiersze?All Rights Reserved