Tytuł mówi wszystko.
Stworzyłam to "dzieło'' w 2018 roku, bawiłam się zodiakami zanim to było modne, całkiem to zabawne. Książka była wyłączona przez ponad 2,5 roku, nie edytowałam kompletnie nic. Zalogowałam się tutaj będąc starszą o trzy lata, gdzie mam więcej w głowie. Ta książka, jak i wszystkie inne nieopublikowane, pozwoliła mi przypomnieć sobie o tych czasach, gdzie wszystko było beztroskie i spokojne. Dlatego postanowiłam ponownie ją opublikować, nie wiem, czy dodam do niej coś jeszcze, bowiem musiałabym sobie wtedy odnowić całe Naruto, ale w ka żdym razie miłego czytania, jeśli kogokolwiek jeszcze interesuje taka tematyka!
Przyznam, że wystarczyło jedno spojrzenie, żebym dosłownie przepadła dla jego brązowych oczu. Jedno spojrzenie i już nie mogłam spać spokojnie. Przez całe moje trudne, piętnastoletnie życie nie poczułam się tak jak w tamtym momencie gdy Pablo zabrał mnie na jeden ze swoich treningów.
Nie wiedziałam nawet kogo tam wtedy spotkam i jak wszystko potoczy się dalej...