Mańka nie ma prawdziwego domu, ale ma ojca, który niecały miesiąc po kolejnej z rzędu przeprowadzce znów zaczyna szukać nowego miejsca dla nich. Nie ma też matki, bo ta odeszła, gdy Mańka miała dwa latka. Ma kota, ale tylko upatrzonego na kolejnej stronie schroniska, którego tak bardzo chciałaby przytulić, ale nawet boi się powiedzieć o tym tacie, który choć jest zdolny zdobyć dla niej gwiazdkę z nieba, nie potrafi z nią rozmawiać. Mańka nie ma też żadnych znajomych, bo ciągle się przeprowadza, ale ma za to całe pudełko płyt.
Franek ma matkę, z którą zawsze może porozmawiać o wszystkim, bo ta stara się zastąpić mu ojca, który zmarł, gdy ten miał siedem lat. Od zawsze mieszka w tym samym miejscu, ba, w tym samym pokoju i nie wyobraża sobie, że mógłby mieszkać gdzieś indziej. Franek ma też rudego kota - uciekiniera, którego zna cała kamienica. Nie ma wielu przyjaciół, jedynie Tymka, którego zna od przedszkola. Ma też gitarę, na której uwielbia grać, siedząc na balkonie.All Rights Reserved