Choć Wielka Wojna zakończyła się ponad pół wieku temu, jej dzieci, zrodzone z cierpienia, nienawiści i plugawej magii, nękają ludzkość po dziś dzień. Frydry opanowały planetę, siejąc grozę i śmierć. Żaden człowiek nie mógł mierzyć się z tymi straszliwymi monstrami, dopóki nie pojawili się dranowie - specjalnie szkolone jednostki, zajmujące się tropieniem i eliminowaniem bestii.
Deidree, drana z Kharrenu, nieświadomie wplątuje się w śmierdzącą intrygę i nie lada tarapaty. Zaplątana w sieci przeznaczenia, prawdy, kłamstwa i zdrady, coraz bardziej pogrąża się w mroku. Tymczasem nad zamkniętym przed światem Hael zbierają się burzowe chmury. Kolejni rządcy padają ofiarami morderstw, a Camor, miasto nad miastami, podburzane przez tajemniczego człowieka, zwraca oczy ku ostatniej gildii. I choć wydawałoby się, że gorzej już być nie może, z Wielkiej Toni wynurza się Wąż, który pożreć zamierza ostatni bastion ludzkości.
Przepiękną okładkę wykonała wspaniała @ValixySn ♥
Ruth żyła w wiecznej rutynie, obracając się wokół pracy i wizyt w swojej ulubionej kawiarni. Nie miała przyjaciół ani żadnych zainteresowań oprócz okazjonalnego czytania książek. Nie była też przekonana do zwierząt, a jednak postanowiła zająć się bezdomnym kotem kręcącym się pod drzwiami jej kamienicy.
Nigdy by nie pomyślała, że jedno spotkanie czarnego kocura może tak bardzo namieszać w jej życiu. Nagle zostaje wplątana w demoniczny rytuał, którego zwycięzca może spełnić swoje najskrytsze pragnienie.
Ruth walczy o własne życie i o powrót do normalności. Ale czy uda jej się wyjść z tego wszystkiego cało, kiedy nieumyślnie zawrze pakt z demonem?