Los prowadzi nas różnymi ścieżkami. Dokąd one prowadzą? Nie wie ten, który podróżuje po prostu przed siebie. Ale czasem prowadzi nas, w najlepsze miejsce. I tajemnica losu, nagle staje się darem.. ******************************** - Ejj! Co tak siedzisz na przystanku hmm? Nie wiesz, że o tej porze nic nie jeździ? - usłyszałam kobiecy głos i unikałam brew w górę. A więc kobieta zatrzymała się tylko po to, żeby się ze mnie po nabijać? Miło.. Co jeszcze?.. - Nie wiesz, że nie powinno się jeździć tak późno w taką pogodę hmm? -odpysknęłam jej, czując jak wzrasta we mnie powoli irytacja całą tą sytuacją, jaka mnie do tej pory spotkała. Jeszcze jej mi było potrzebne na głowę? Za co.. ********************************