Los prowadzi nas różnymi ścieżkami. Dokąd one prowadzą? Nie wie ten, który podróżuje po prostu przed siebie. Ale czasem prowadzi nas, w najlepsze miejsce. I tajemnica losu, nagle staje się darem..
********************************
- Ejj! Co tak siedzisz na przystanku hmm? Nie wiesz, że o tej porze nic nie jeździ? - usłyszałam kobiecy głos i unikałam brew w górę. A więc kobieta zatrzymała się tylko po to, żeby się ze mnie po nabijać? Miło.. Co jeszcze?..
- Nie wiesz, że nie powinno się jeździć tak późno w taką pogodę hmm? -odpysknęłam jej, czując jak wzrasta we mnie powoli irytacja całą tą sytuacją, jaka mnie do tej pory spotkała. Jeszcze jej mi było potrzebne na głowę? Za co..
********************************
"-Czemu mi nie powiedziałaś! - krzyknął ze złością i ze łzami w oczach.
-A co miałam ci powiedzieć? "Cześć, jestem Ruby i umieram"? - zaśmiałam się ironicznie, mając łzy w oczach."
Dla wszystkich, którzy kogoś stracili
I dla tych, którzy boją się straty.
W książce występują nieodpowiednie i krzywdzące zachowania.
Zdaję sobie sprawę, że książka ma wiele błędów i za dużo przecinków! Kiedyś może dodam poprawioną wersję haha :)